Zdarzenie wyglądało groźnie – na szczęście zakończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdów i nikt z podróżujących nie został ranny. Policjanci ustalili, że na drodze S61 w powiecie ełckim 32-latek jadąc osobową skodą nie zachował bezpiecznej odległości od innego pojazdu, najechał na jego tył, po czym oba pojazdu dachowały. Mężczyzna stracił prawo jazdy.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na nowej drodze S61 na trasie Kalinowo-Raczki (26.10.2022r.). Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że 32-letni kierowca skody nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i najechał na jego tył. W konsekwencji spowodowało to dachowanie obu pojazdów.

Na szczęście zdarzenie zakończyło się na uszkodzeniach pojazdów, ani kierowcy ani pasażerowie nie wymagali hospitalizacji. 32-letni kierowca za spowodowanie tej kolizji odpowie przed sądem. Już na miejscu policjanci zatrzymali mu prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów drogowych.

Kierowcy byli trzeźwi.