500 mln euro mniej dla województwa warmińsko – mazurskiego w ramach funduszy z UE. Taki jest wynik propozycji podziału środków unijnych przygotowany przez rząd Polski. Prezydent Ełku wyraził już sprzeciw w konsultacjach umowy partnerstwa prowadzonych przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. A wczoraj Rada Miasta Ełku przyjęła stanowisko, w którym nie zgadza się na rażąco niską proponowaną kwotę środków unijnych dla Warmii i Mazur.

Rozpoczęła się nowa perspektywa finansowania działań ze środków Unii Europejskiej. Rząd Polski złożył propozycję podziału funduszy unijnych dla poszczególnych województw. Teraz dla samorządów jest czas konsultacji i wyrażania opinii przedstawionego dokumentu.

Województwo warmińsko-mazurskie w tej propozycji znalazło się dopiero na 11 miejscu, z prognozowaną kwotą 1 mld 228 mln euro. Jest to o 500 mln euro mniej niż w perspektywie finansowej na lata 2014-2020 dla regionu Warmii i Mazur, co oznacza spadek środków aż o 29%.

- Jako miasto uważamy, że proponowane środki są zbyt niskie. Wnieśliśmy już swoje uwagi w ramach prowadzonych konsultacji dokumentu związanego z podziałem funduszy europejskich na lata 2021-2027. Dzisiejsze stanowisko ełckiego samorządu będzie stanowiło dodatkowe wsparcie dla procesu konsultacyjnego w kontekście całego województwa. – powiedział prezydent Tomasz Andrukiewicz

Po zatwierdzeniu podziału środków i zawarciu umowy partnerstwa pomiędzy rządem Polski a Komisją Europejską, samorząd województwa będzie rozdysponowywał przyznaną pulę środków m.in. dla obszarów funkcjonalnych. Jednym z takich obszarów jest Miejski Obszar Funkcjonalny Ełku, w skład którego wchodzą miasto Ełk i gmina Ełk, czy też obszar EGO (samorządy z powiatów ełckiego, gołdapskiego i oleckiego).

- W poprzedniej perspektywie finansowej dla miejskiego funkcjonalnego Ełku udało się nam pozyskać 83 mln zł. Dlatego, żeby zwiększyć szansę na wyższy poziom dofinansowania planowanych inwestycji w przyszłości, już teraz wszystkie samorządy województwa powinny zgłaszać swoje opinie i potrzeby dotyczące poziomu przyznanych środków unijnych – dodał prezydent Ełku.